Dwa monitory.
Ostatnimi czasy mając zalegający na strychu drugi monitor CRT postanowiłem sprawdzić jak się pracuje na dwóch monitorach jednocześnie. Jako, że moja karta graficzna nie posiada złącz VGA, jestem zmuszony do korzystania z przejściówek. Jedną (i jedyną) przejściówkę DVI – VGA miałem aktualnie zajętą przez mój główny monitor, więc do testów pożyczyłem przejściówkę od kolegi. Praca na dwóch monitorach od razu przypadła mi do gustu – nie trzeba tyle żonglować okienkami żeby przepisać skan notatek do Writera albo pisząc jakiś program do AVRa mając jednocześnie otwartą jego specyfikację. Jako że przejściówka nie była moja postanowiłem, że zakupię własną. Obszedłem kilka sklepów, wszędzie takie przejściówki kosztowały 15 zł, a ja, że jestem skąpy i widziałem takie przejściówki na allegro za 5 zł postanowiłem właśnie tam dokonać zakupu, nieświadomy nadchodzącego rozczarowania.
Chińska myśl techniczna.
Do rzeczy. Po otwarciu listu z przejściówką podłączyłem do niej wtyk monitora i poczułem zaniepokojenie. Obraz kontrolny nie wyłączył się. Jednak pomyślałem, że trzeba wszystko podłączyć do karty graficznej. Podłączyłem dalej nic. Przyjrzałem się uważnie przejściówce i zwątpiłem. Chińska myśl techniczna nie zna granic. Po stronie wtyku DVI pełen komplet pinów, nawet tych nikomu niepotrzebnych (wiem, bo mam drugą przejściówkę ASUSa w której jest tylko kilka pinów od strony DVI a działa idealnie) a od strony gniazda VGA bieda aż piszczy, marne 6 pinów podłączonych. Muszę zacząć kupować porządne rzeczy, może i droższe, ale sprawdzone.
Eksperymenty z przejściówkami DVI – VGA.
Windows 7 nieprawidłowo obsługuje monitory CRT, tzn. tylko niektóre rozdzielczości działają prawidłowo, a inne wyświetlają się jako zeskalowane na innej fizycznej rozdzielczości (najczęściej na większej zostawiając czarną ramkę dookoła). Na XP korzystałem z rozdzielczości 1152 / 864 niestety na siódemce ta rozdzielczość wymusza na monitorze rozdzielczość 1280 / 1024 (niby zalecana przez system dla tego monitora, a nawet nie ma proporcji 4:3) i wyświetla się na niej w czarnej ramce. Przy okazji zakupu chińskiej przejściówki DVI – VGA odkryłem, że gdy karta nie rozpoznaje monitora, chodzi on jako monitor rodzajowy i można wymusić dowolną rozdzielczość i będzie ona prawidłowo wyświetlana. W sumie już przyzwyczaiłem się do nowej rozdzielczości, jednak ta możliwość zawsze daje jakiś wybór i może się przydać w przyszłości. Największym mankamentem chińskiej przejściówki było to, że po podłączeniu do niej monitora nie przechodził on do trybu std-by lecz ciągle wyświetlał komunikat diagnostyczny. Mając taką przejściówkę trzebaby za każdym razem po wyłączeniu kompa wyłączać także ręcznie monitor. Po rozebraniu chińskiej przejściówki i pomierzeniu oryginalnej zauważyłem, że w oryginalnej zwarte są piny nr 5 oraz nr 10 gniazda VGA, które to odpowiadają za „zgłoszenie” monitorowi obecności źródła. Wg dokumentacji złącz VGA są to masy synchronizacji, odpowiednio H-sync i V-sync. W innej oryginalnej przejściówce, oba te piny są dodatkowo połączone z masami RGB i ekranami.
Moja wersja przejściówki.
W mojej przejściówce podłączyłem następujące piny VGA:
- R -> C1
- G -> C2
- B -> C3
- –
- GND(Hsync) -> 15
- R GND -> C5
- G GND -> C5
- B GND -> C5
- Key/+5VDC -> 14,16
- GND (Vsync) -> 15
- –
- I2C Data -> *
- H sync -> C4
- V sync -> 8
- I2C Clock -> *
gdzie numer to numer pinu w gnieździe VGA, potem opis funkcji w gnieździe VGA, po strzałce numer pinu we wtyku DVI. * – nie podłączone w mojej przejściówce, w oryginale: 12. I2C Data -> 7 ; 15. I2C Clock -> 6
Chińską przejściówkę rozwaliłem na części.
Wtyk DVI to jedyna jej część, którą wykorzystałem.
Gniazdo VGA wyciąłem z płytki uszkodzonego telewizora LCD.
Gotowa przejściówka (no, prawie gotowa)
Co pozostało do zrobienia
Troszkę przyciąć, przeszlifować i zaekranować. Zastanawiam się też nad podłączeniem pinów od I2C przez przełącznik, żeby można było korzystać z przejściówki w dwóch trybach. Na razie podłączyłem monitor 19″ przez przejściówkę i ustawiłem rozdzielczość 1280×960 (jako monitor rodzajowy) a drugi monitor 17″ przez oryginalną przejściówkę ASUSa na rozdzielczości 1152×864 (wykrywany przez system normalnie) i chyba taką konfigurację zostawię już na stałe.